Już za kilka dni obchodzić będziemy Zielone Świątki. Święto wyjątkowe, bo mające podwójny wymiar. A skoro podwójny, to i świętować będziemy przez dwa dni – 27 maja w Lipnicy Górnej, a 28 maja w Lipnicy Dolnej.
Czy wiecie, że…

• Geneza Zielonych Światek wywodzi się  z przedchrześcijańskich, pogańskich obrzędów wiosennych. To jedno z najradośniejszych świąt w naszej tradycji.
• Święto to występuje także pod nazwą Pięćdziesiątnicy, gdyż obchodzi się je 50. dnia po Wielkanocy, na pamiątkę zstąpienia Ducha Świętego na zebranych w wieczerniku apostołów. To zdarzenie  jest uznawane za symboliczny początek Kościoła.
• Zieloną roślinnością najczęściej gałązkami brzózek strojono nie tylko chaty, płoty, zagrody, ale też kapliczki i krzyże przydrożne. Niekiedy używane były do praktyk leczniczych i magicznych oraz do ognia świętojańskiego. Obowiązkowo wtykano je w drzwi i okna, aby kolor zielony symbolizujący życie, nadzieje i witalność odstraszył istoty, które do życia nie należą.
• Jeszcze 100 lat temu Zielone Świątki miały charakter święta agrarnego i pasterskiego. Nasi rolniczy przodkowie wierzyli również, że Zielone Świątki to czas szczególnej aktywności czarownic, których największym przysmakiem było mleko. Żeby zatem uchronić krowy przed nieproszonymi gośćmi uplecionymi wiankami z zielonych gałązek przystrajano bydło, okręcano rogi, okadzano dymem ze spalonych, poświęconych ziół, a po bokach krów toczono jajka…
• Powszechnym zwyczajem w drugi dzień Zielonych Świątek było „palenie sobótki” (praktykowane do dzisiaj). Palono sobótki na wzgórzach za wioskami, a ogień miał dać ochronę przed złem.

Niezależnie od prastarych wierzeń, zapraszamy do radosnego świętowania, do śpiewu, tańców i rodzinnych spotkań. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji zarówno dla dzieci jak i dorosłych zatem w sobotę i niedzielę spotkajmy się przy Sobótce.