Małopolski Przegląd Grup Kolędniczych "O Lipnicką Gwiazdę"
czwartek, 19 kwietnia 2012 09:36
Co roku w malowniczej Lipnicy Murowanej odbywa się Małopolski Przegląd Grup Kolędniczych „O Lipnicką Gwiazdę”. Historia tej imprezy kulturalnej jest bardzo bogata i warto ją poznać bo zachwyca każdego, wrażliwego na piękno człowieka.
Wszystko zaczęło się w 1983r. od I Wojewódzkiego Przeglądu Zespołów Kolędniczych w Gromniku. Na stałe „Lipnicka Gwiazda” rozbłysła nad Lipnicą Murowaną dopiero od V Przeglądu. Pomysłodawcy imprezy, animatorzy kultury z Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Tarnowie zakładali, że Przegląd co roku będzie zmieniać miejsce akcji, będzie na swój sposób festiwalem wędrownym. Dlatego II WPZK odbył się w Pilźnie, trzeci – w Lipnicy Murowanej, czwarty w Pleśnej, a dopiero piaty Przegląd osiadł na stałe w grodzie błogosławionego Szymona. Ostateczny kształt „Lipnickiej Gwiazdy” uformowany został w 1989r. Wówczas wprowadzono nazwę: Wojewódzki Przegląd Grup Kolędniczych „O Lipnicką Gwiazdę” oraz Konkurs Szopek i Gwiazd Kolędniczych. Najważniejszym kryterium oceny zespołu jest wierność tradycji w stroju, kostiumie, gwarze, tekście i muzyce, a także w składzie instrumentalistów. Obawiano się czy uczestnicy sprostają wszystkim wymogom bowiem liczba grup gwałtownie malała. Jednak od XI Przeglądu powiało optymizmem. Chwilowy regres okazał się przedwczesnym niepokojem o dalsze losy tradycji kolędniczej. Piękny zwyczaj został ocalony. Ogromna to zasługa administratorów kultury, władz gminnych i mieszkańców Lipnicy Murowanej. I oczywiście fundatorów i sponsorów. Bez dobrej woli społeczności lokalnej, bez ich miłości do tradycji kultury wsi, bez wrażliwości na piękno teatru ludowego – tych przeglądów pewnie byśmy nie mieli. A kto był chociaż raz na prezentacjach widowisk kolędniczych w Lipnicy Murowanej, ten będzie wracał lub będzie chciał wracać tam zawsze. Nie da się bowiem zapomnieć obrazów przewijających się przez scenę, owej toporności i patosu wygłaszanych tekstów, swoistego teatru postaci żywcem wyjętych i szablonowych -z teatru średniowiecznego, wyrazistego podziału pomiędzy dobrem a złem, strachem i śmiechem… tego wszystkiego, co składa się na plebejską zabawę i atmosferę owego wydarzenia.
Obraz Lipnicy Murowanej na zawsze zostaje w pamięci, bo w tej ziemi można się zakochać, jej serce wciąż bije dla wszystkich przybywających, wszystkich którzy pragną wskrzesić ducha przeszłości i choć na moment powrócić do czasów kiedy kolędowanie było prawdziwym świętem.
